Zakup lokalu mieszkalnego bezpośrednio od dewelopera to decyzja, która często spędza sen z powiek kupującym. Jaką podjąć decyzję: wybrać szybsze rozwiązanie w postaci gotowego mieszkania czy urządzić się wedle własnego gustu od nowa?
Rynek wtórny – czy rozwiązuje problem remontu?
Wiele osób nie decyduje się na rynek pierwotny twierdząc, że zakup takiego lokalu wymaga długotrwałego remontu, który w dodatku jest bardzo kosztowny. Jednocześnie jednak wykupienie mieszkania z rynku wtórnego też niejednokrotnie wiąże się z koniecznością wdrożenia pewnych poprawek lub udogodnień – szczególnie jeśli nie wszystkie zastosowane rozwiązania odpowiadają naszemu gustowi lub potrzebom.
Nowe mieszkania (sprawdź ofertę) z góry zakładają konieczność ich wyremontowania, jednak – odpowiednio rozplanowane urządzanie się – nie jest wcale bardzo uciążliwe. Kupując mieszkanie, które wciąż jest na etapie budowy, możemy na podstawie planów podjąć współpracę z dekoratorem wnętrz czy projektantem, a także umówić termin z ekipą urządzającą. W ten sposób sporo zyskamy na czasie i zaoszczędzimy sobie dużej porcji stresu w momencie gdy spróbujemy zrobić wszystko jednocześnie już po postawieniu budynku.
Nowe mieszkania to swoboda wyboru
Możliwość dowolnego rozplanowania własnego mieszkania to komfort, jakiego nigdy nie zapewni lokum z rynku wtórnego. Istnieje bowiem teoretyczna możliwość pełnego remontu, jednak w praktyce – takie mieszkania są po prostu droższe niż te pochodzące od dewelopera i – co za tym idzie – środków może braknąć na pełny remont. Zatem ta opcja jest możliwa do rozważenia, gdy całe wyposażenie lokalu spełnia nasze wymagania.
Dodatkowo, konieczność zrywania podłóg skutecznie hamuje wiele osób przed pełną wymianą wyposażenia mieszkania. Kupując lokal od dewelopera możemy z kolei liczyć na wygodną opcję dopasowania go do naszych potrzeb – szczególnie gdy decydujemy się na zakup gdy inwestycja wciąż jest w toku i takie kwestie jak zmiana rozłożenia kontaktów czy niewielkie przemieszczenie ściany działowej wciąż są wykonalne.